www.smpax.fora.pl

jola.k

Prezes Ślązak traci nerwy!

Ok. 17 października 2011 r. do naszych skrzynek został wrzucony list od Pana Ślązaka, list obraźliwy tendencyjny i demagogiczny. List w obronie dotychczasowego Zarządu, chociaż nikt z tych, którzy chcą zmienić skład Rady Nadzorczej nie pisze ani nie mówi o Zarządzie, więc dlaczego ten strach i nieuprawniona agresja ze strony Prezesa Ślązaka.

W krótkim liście obrzuca inwektywami tych, którzy wykonują swoje prawa statutowe i ustawowe do zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia członków Spółdzielni „PAX” , zbierając zgodnie z prawem właściwą liczbę podpisów, pisząc o nich – „oszuści”, „piszący insynuacje, obelgi i zwykłe kłamstwa”, „poprzednie rozrabiactwo”, „mądrale”, „zadyma”.

No cóż jak przystało na magistra inżyniera to niezła gamma wyzwisk i agresji w obronie własnego „stołka”, na którym siedzi od prawie 10 lat (2002 – 2011).
Dlaczego taki agresywny i niegrzeczny ton listu osoby, która powinna działać w imieniu spółdzielców, a nie ich obrażać, skąd obawa o wyrzucenie z pracy, skoro nadzwyczajne walne nie będzie poświęcone zarządowi tylko, ma jasno sprecyzowany cel wymiana składu Rady Nadzorczej i uchylenie uchwały nr 4/2011 Rady Nadzorczej i nic więcej.
Dlaczego osoba mająca służyć dobru Spółdzielni i jej członkom wpada w gniew i rzuca gromy na tych który tylko wykonują swoje prawa ustawowe i statutowe do zawnioskowania zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia?
Skoro taką możliwość przewiduje ustawa – prawo spółdzielcze i statut naszej Spółdzielni, to dlaczego Pan Ślązak pragnie uniemożliwić wykonanie nam naszych praw podmiotowych. Prawo żądania zwołania walnego zgromadzenia jest legalnym środkiem każdego z nas do kontroli władz Spółdzielni a w konkretnym przypadku do wymiany składu Rady i uchylenia jej uchwały.
Co się stało Panu Ślązakowi, że postępuje jak te nożyce w przysłowiowym uderzeniu w stół, dlaczego sam wyklucza swoją osobę, jako współpracującą z nową Radą Nadzorcą, jeżeli taka będzie wybrana, dlaczego zakłada czarny scenariusz dla siebie, może dlatego, że coś wie czego my nie wiemy, może czegoś się obawia, jeżeli to przypuszczenie jest słuszne to tym bardziej warto zwołać nadzwyczajne walne zgromadzenie, może ono pomoże nam w odkryciu obaw Pana Ślązaka.
Dodatkowo, jak teraz Pan Prezes wyobraża sobie dalszą współpracę z nową Radą, bo przecież żądający zwołania walnego niczego nie przesądzają w sprawie osoby Prezesa, ale jak On będzie teraz mógł współpracować z Radą wybraną, przez jego zdaniem „oszustów” „piszących insynuacje obelgi i zwykle kłamstwa”, „mądrali”, robiących „zadymę”?
Nerwy są złym doradcą, z ich powodu wychodzi brak wychowania Prezesa, jego nieuzasadniona brutalność, ale jednocześnie Prezes w nerwach napisał o jedno zdanie za dużo i sam siebie zdezawuował, co do prawdomówności, tak uczynił w sprawie uchwały nr 4/2011, która jak pamiętamy zgodnie z uzasadnieniem miała poprzez 1 zł opłatę eksploatacyjną o epizodycznym charakterze pokryć zadłużenie innych mieszkańców Spółdzielni, a tymczasem Prezes napisał, że chodzi o coś zupełnie innego o zapewnienie faktycznych przychodów na poziomie kosztów, a nie o żadne pokrycie zadłużenia.
Prosimy o nie ingerowanie w nasze prawa, do zwołania walnego zgromadzenia, każde zgromadzenie powoduje koszty, które Prezes wyliczył na 10 gr. za 1m2, ale to są koszty demokracji i respektowania praw Spółdzielców. To, że spółdzielcy chcą takiego zgromadzenia powinno dawać do myślenia, nie zawsze musi to być spisek i czyhanie na czyjąś władzę, a może spółdzielcy po 10 letnich rządach Pana Ślązaka mówią teraz „sprawdzam”, chcemy wiedzieć jaka jest rzeczywistość naszej Spółdzielni, może chcą mieć Radę Nadzorczą, do której będą mieli zaufanie.
Prosimy o nieodbieranie nam naszych praw, prosimy aby zachowywał się Pan godnie, jak na Prezesa Zarządu naszej Spółdzielni przystało i o nie dopuszczanie się do nieodpowiedzialnych połajanek adresowanych do tych, którzy myślą inaczej jak Pan.
Odpowiadając Panu na 3 postawione przez Pana pytania odpowiadamy, co następuje;

Nasze działania mają sens i realizują wolę dużej części członków Spółdzielni, są odpowiedzialne i zgodne z prawem oraz statutem Spółdzielni.

Nasze działania nie powodują poważnych zagrożeń dla Spółdzielni, bo jak wykonywanie praw statutowych i działania zgodne z prawem i uczciwe mogą spowodować zagrożenia dla Spółdzielni, ale nie wiemy, czy nasze działania powodują poważne zagrożenia dla Pana Andrzeja Ślązaka, to się dopiero może okazać, ale dla nas spółdzielców Pańskie osobiste zagrodzenia nie mają znaczenia i nas nie interesują, bo była by to ingerencja w Pana osobiste sprawy.

Tak może przybyć od tego (tj. od odbycia wlanego zgromadzenia) pieniędzy, jeżeli nowa Rada Nadzorcza doprowadzi do racjonalizacji wydatków, sprawdzi dotychczasową grupę kapitałową narosłą wokół spółdzielni, może wówczas okazać się, że będzie tańszy i dozorca i inne usługi, mogą być korzystniejsze umowy z podmiotami grupy kapitałowej.
Przecież mądrość i troska o sprawy Spółdzielni nie jest przypisana wyłącznie Panu Ślązakowi, inni też ją mają wystarczy się o tym przekonać zwołując nadzwyczajne walne zgromadzenie członków Spółdzielni i wybierając nową Radę.

Prosimy nie straszyć kosztami, które spadną na sąsiadów, Pana pobory i skutki decyzji wywołujących koszty, też spadają na sąsiadów i nas wszystkich ale to Pana nie martwi.

Ze Spółdzielczym pozdrowieniem
od tych wszystkich, którzy podpisują
na listach osób żądających zwołania zgromadzenia
ich wykaz niebawem Pan otrzyma
[/img]

hw30

A kto ma prawo odwołać prezesa czy nie RN?
Stąd listy pana prezesa ,dla mnie to oczywiste.

Marek_

Ale przecież zgodnie z tym co pisze zarządza spółdzielnia wzorowo.
Jeśli się tym wykaże to żadna rada tak wspaniałego zarządu nie odwoła.

W dniu wczorajszym na wyborach RO rzymowskieg-jadzwingów prezes przyznał się że nie powiadomił mieszkańców osiedla o zmianie wysokości opłat z 3 miesięcznym wyprzedzeniem bo była to obniżka , a nie podwyżka.
Po moim uściśleniu że ustawa mówi że o konieczności powiadamiania przy zmianie opłat, zmienił zdanie.
Nie zrobił tego z powodu braku mocy przerobowych, tak się spieszyli by zdążyć powiadomić o podwyżce z 3 miesięcznym wyprzedzeniem że postanowili tych którzy mają obniżkę powiadomić później.

człowiek od spraw technicznych ( sprawdzę nazwisko) nie znał przepisów dotyczących legalizacji wodomierzy.
próbowano wcisnąć nam wymianę wodomierzy rok wcześniej niż przewiduje to polskie prawo.

W dniu wczorajszym ogłoszenia o walnym wiszące na naszym osiedlu zostały zmienione ( antydatowano je) pozbawiając je zapisu o osobistym uczestnictwie w walnym. Zrobiono to dopiero po wywieszeniu na osiedlu i na tym forum Opinii prawnej w sprawie uczestniczenia w walnym zgromadzeniu spółdzielni jej członka przez pełnomocnika.

To co Prezes Ślązak opowiadał o wspaniałej sprzedażny nieruchomości która zaowocowała dla zarządu premiami po 150 000 PLN , i co się z tymi pieniędzmi stało jest nie do powtórzenia. Ale ponieważ spotkanie było nagrywane, jeśli tylko uda mi się dotrzeć do tego nagrania postaram się tu przytoczyć.
Najtrafniej określił to jeden z uczestników zebrania cytuje z pamięci " To co Pan nam tu powiedział świadczy o tym ze nie powinni Panowie ( zarząd ) zajmować się żadnymi interesami".

Ja wyszedłem z zebrania przeświadczony o żenującym wręcz poziomie wiedzy i zarządzania SM PAX.

Jedyne co w sumie wniosło to zebranie ( poza nową RO) to stwierdzenie pana Tarnowskiego że eksploatacja zaliczka nie będzie nigdy zwrócona.

pchelek

"eksploatacja zaliczka nie będzie nigdy zwrócona"
Dlatego ja nie zaplacilem

Marek_

To nie jest tak ważne.
Ważniejszy jest kompletny bajzel spółdzielni. Zmienianie zdania z pisma na pismo. Nieznajomość , lub udawanie nieznajomości obowiązujących przepisów etc.

Mnie to przeraża.